Kosmetyczne hity dziewczyn z ekobiecej!

Kobiety uwielbiają kosmetyki! a testowanie ich to prawdziwa przyjemność! A tak się składa, że zespół ekobiecej w większej części stanowi damskie grono, dlatego też często testujemy, próbujemy i zakochujemy się w kosmetykach!

Dzisiaj każda z nas chce podzielić się z Wami swoimi „małymi urodowymi sekretami” a mianowicie pragniemy przedstawić swoje ulubione kosmetyki do twarzy! Są to typowe perełki, które w naszym przypadku świetnie się sprawdzają i na stałe goszczą w naszej pielęgnacji i makijażu. Dlaczego chcemy o nich opowiedzieć? Odpowiedź jest banalnie prosta, my kobiety uwielbiamy dzielić się opiniami o aktualnie używanych kosmetykach, polecać i doradzać. Dla nas te kosmetyki są rewelacyjne, a być może któraś z Was Drogie dziewczyny również podzieli nasze uwielbienie dla tych właśnie produktów!

Jeśli jesteście ciekawe co nasz ekobiecy team wybrał na swoje HITY kosmetyczne zapraszamy do dalszej części wpisu.

Zaczynamy!

Agata, na pewno ją kojarzycie z naszego sklepu stacjonarnego, bez Beauty Blendera nie wyobraża sobie makijażu:

„Moim absolutnym faworytem jest gąbeczka Beauty Blender. Zrewolucjonizowała ona mój codzienny makijaż. Z dosłownie każdego podkładu potrafi wykrzesać maksimum krycia, przy jednoczesnej lekkości i świeżości bez efektu maski. Aplikuję nim nie tylko korektor i podkład,ale również puder sypki. Nie dość, że nienagannie podkład scala się ze skórą, to jeszcze doskonale wpracowuje puder, co daje gwarancję trwałego, nienagannego makijażu. Jestem posiadaczką cery z licznymi bliznami oraz przebarwieniami i makijaż przy użyciu Beauty Blendera daje mi plus 100 do pewności siebie ;)”

Ewelina, razem z Agatą doradza Wam w drogerii stacjonarnej, wielbicielka płynnych pomadek Golden Rose:

„Jest to moja ulubiona seria pomadek. Mam wiele kolorów w swojej kolekcji i jeszcze na żadnym się nie zawiodłam. Każdy z odcieni jest niesamowicie trwały i wyrazisty, dzięki dobrej pigmentacji produktu. Nie wymagają wielkich poprawek w ciągu dnia, co jest ich ogromną zaletą. Pomadki te mają tak szeroką gamę kolorystyczną, że z powodzeniem każdy znajdzie coś dla siebie. Osobiście jestem tak zadowolona z tych produktów, że nie wyobrażam sobie wyjść bez nich z domu, a moja kolekcja z pewnością się powiększy”.

Klaudia, to najczęściej z nią rozmawiacie, gdy do nas zadzwonicie, poleca krem Mizon All in One Snail Repair Cream:

„Mój numer jeden wśród kremów, które stosuję na noc. Jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczona. Jego konsystencja jest tak lekka, że wchłania się w zaledwie kilkanaście sekund, nie pozostawiając przy tym żadnej lepkiej warstwy na cerze. Bardzo dobrze nawilża oraz wygładza, nie podrażniając przy tym oczu. Wyrównuje koloryt .Rano skóra jest wypoczęta,uspokojona oraz miła w dotyku. Przygotowana do etapu porannej pielęgnacji. Zdecydowanie polecam krem dla osób wymagających, spełnia swoje obietnice w stu procentach”.

Kasia, to nasz social media ninja, poleca Bielenda Aktywne serum korygujące do twarzy na dzień i noc

„Posiadaczkom cer mieszanych z niedoskonałościami i przebarwieniami polecam
Aktywne serum korygujące do twarzy na dzień i noc z 10% kwasem migdałowym marki Bielenda. Kosmetyk doskonale rozjaśnił przebarwienia, wyrównał koloryt skóry, a na efekty nie trzeba było długo czekać – zauważyłam je już po ok. 1,5 tygodnia! Serum jest bardzo wydajne, dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Sprawia, że skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku. Przyznaję, że serum znacznie poprawiło stan mojej cery i dlatego jest to zdecydowany MUST HAVE w mojej pielęgnacji!”

Agnieszka, bez której nasz magazyn utonąłby w dostawach, poleca  Make Me Bio Woda Różana

„Szczerze polecam wodę różaną firmy Make Me Bio. Jak dla mnie najlepsza mgiełka różana jaką do tej pory miałam. Cera po jej użyciu jest cudownie nawilżona, ukojona i lekko napięta. Dodatkowo wspaniale odświeża, a zapach jak dla mnie zadziwiająco przyjemny”.

Ulubieńcem Kasi, która przygotowuje Wasze zamówienia, jest Maska Dziegciowa do twarzy:

„Super maseczka, szybko zastyga na skórze. Przy regularnym stosowaniu skóra jest fajnie oczyszczona, odświeżona, gładka i co ważne nie jest ściągnięta. Obawiałam się trochę zapachu dziegcia, ale jest całkiem przyjemny w tej maseczce. Opakowanie maski jest bardzo wygodne i wydajne, wystarcza na kilka zastosowań na skórę, a przy tym niska cena. Polecam bo naprawdę działa!”

Ola, która razem z Kasią zajmuje się obsługą zamówień, jest fanką Rumiankowego żelu do twarzy z Sylveco:

„Bardzo dobry żel. Przy mojej mieszanej cerze sprawdza się idealnie. Ma delikatny, rumiankowy zapach, dobrze oczyszcza i odświeża, a skóra po nim jest idealnie gładka. Warty polecenia”.

Dominika, nasz koordynator logistyki, postawiła na krem pod oczy Mokosh oraz olejek z pestek winogron od Nacomi:

„Wszystkim, którzy mają lekkiego „bzika” na punkcie pielęgnacji skóry pod oczami, jak ja, polecam moim zdaniem idealny duet: korygujący krem pod oczy firmy Mokosh oraz Nacomi Olej z pestek winogron. Dzięki tym dwóm produktom moja skóra pod oczami jest dobrze nawilżona, wygładzona, cienie zmniejszyły się a kiedy wstaję rano nie czuję opuchnięcia wokół oczu. Zazwyczaj na dzień używam kremu, gdyż ma lekką konsystencję, idealną pod makijaż. Olejek sprawdza się natomiast do wieczornej regeneracji. Ale zdarzyło mi się go użyć kilka razy rano i też się sprawdził, trzeba tylko trochę dłużej odczekać przed nałożeniem makijażu”.


Natalia, zajmująca się przygotowywaniem Waszych zamówień, to fanka Loreal Volume Million Lashes So Couture:

„Mój numer jeden wśród tuszy. Wspaniale rozdziela, wydłuża i podkręca rzęsy. Utrzymuje się cały dzień w nienaruszonym stanie. Ma piękny delikatny zapach i eleganckie opakowanie. Naprawdę warto go wypróbować”.


I to już koniec ekobiecych hitów do twarzy. A Wy, jakich macie ulubieńców?

Leave a Comment