Wiosenny makijaż – kosmetyki, które warto poznać

Nareszcie zawitała do nas wiosna! Czas więc na małe porządki w kosmetyczce! Ciężkie podkłady zamieńmy na bardziej świetliste formuły, a ciemne, intensywne, matowe pomadki niech ustąpią bardziej soczystym kolorom na ustach. 🙂 Dziś podrzucamy troszkę inspiracji oraz garść kosmetyków, które świetnie sprawdzą się w okresie, gdy wszystko budzi się do życia!

Zaczynamy od początku. Krok po kroku!

Nasza cera często jest poszarzała i jakby zmęczona po zimie. Brakuje jej zdrowego blasku, ale z tego typu problemami fantastycznie poradzi sobie baza! Dziś w roli głównej Rimmel Lasting Finish Primer, ale równie genialna jest ta rozświetlająca Golden Rose. Dzięki użyciu tego niepozornego kosmetyku skóra prezentuje się bardziej zdrowo, świeżo i promiennie, a podkład lepiej się z nią stapia oraz dłużej utrzymuje. To wydatek rzędu 21,99zł.

Krok kolejny to oczywiście ujednolicenie naszej cery. W tej roli świetnie spisze się Missha Perfect Cover BB Cream SPF42, czyli wielofunkcyjny krem BB. Odcień N.13 jest idealny nawet dla największych bladzioszków. Posiada lekką, a zarazem świetnie kryjącą formułę, która nie tworzy efektu maski. Ładnie rozjaśnia skórę, idealnie się z nią stapia i dopasowuje do naturalnego kolorytu, optycznie wygładza jej strukturę i ukrywa zmarszczki. Co więcej, sprawia, że makijaż prezentuje się świeżo, promiennie i zdrowo. Krem został wyposażony także w filtr SPF 42PA +++, który skutecznie ochrania skórę przed działaniem czynników zewnętrznych oraz oddziaływaniem promieni słonecznych. Ceramidy oraz kwas hialuronowy zawarte w składzie pięknie nawilżają i zapobiegają utracie wody w naskórku a ekstrakty rumianku i rozmarynu działają przeciwzapalne i łagodzące. Wygodna tubka z pompką ułatwia aplikację. Kosztuje 59,90zł.

Nie zapominamy o korektorze! To kosmetyk, który nie tylko zakryje niedoskonałości, ale również pięknie rozświetli i otworzy spojrzenie. Na drobne niespodzianki  i zasinienia świetnie sprawdzi się kultowy Maybelline Affinitone Concealer, czyli korektor w płynie z wygodnym aplikatorem. Odcień 01 Nude jest odpowiednio jasny i ładnie dopasowuje się do kolorytu cery. Naprawdę nieźle kamufluje niedoskonałości, długo się utrzymuje na swoim miejscu, a odpowiednio zagruntowany nie wchodzi w zmarszczki. Kosztuje 13,90zł.

W celu mocniejszego rozświetlenia spojrzenia warto sięgnąć po korektor rozświetlający L’Oreal Lumi Magique Concealer. Posiada wygodną formę pędzelka i jest łatwy w użyciu. Odcień 01 light jest bardzo jasny i przepięknie odświeża, rozjaśnia i dodaje blasku okolicy wokół oczu. Można go stosować również w celu rozświetlenia centralnych partii twarzy tj. czoło, nos, brodę, łuk kupidyna, czy skrzydełka nosa. Koszt jednej sztuki to 25,99zł.

Teraz czas na delikatne utrwalenie makijażu. Do tego celu, zarówno w domu, jak i do drobnych poprawek w ciągu dnia idealnie nada się prasowany puder ryżowy Ecocera. Opakowanie z wygodnym lusterkiem i aplikatorem świetnie spisze się w podróży. Puder jest całkowicie transparentny więc nie zmienia odcienia podkładu, ładnie utrwala podkład i korektor, utrzymuje strefę T w ryzach przez długie godziny, optycznie wygładza cerę i perfekcyjnie absorbuje sebum. Opiera się na bazie proszku ryżowego, który doskonale zmiękcza i wygładza, nie powoduje podrażnień, nie przesusza i zapewnia aksamitne, a nie płaskie wykończenie. Jest wydajny i tani – kosztuje 14,99zł.

Aby twarz nie wyglądała zbyt płasko i zbyt blado, warto musnąć ją odrobinę pudrem brązującym. theBalm Bahama Mama to już kultowy bronzer, po który sięga spore grono kobiet. Nic dziwnego, jest fantastyczny i przepięknie akcentuje kości policzkowe. Nie jest zbyt chłodny, ani zbyt ciepły, odcień pasuje większości karnacji, utrzymuje się przez cały dzień na skórze, nie tworzy smug, plam, ani prześwitów w ciągu dnia. Nie zapycha, równomiernie się rozkłada, ma niesamowitą pigmentację i jest szalenie wydajny. Można się w nim zakochać już od pierwszej aplikacji. Do tego to urocze opakowanie. Cena kosmetyku wynosi obecnie 59,90zł.

Kolejnym hitem, który przepięknie rozpromieni cerę na wiosnę i uraczy soczystym rumieńcem jest wypiekany róż Milani, w kolorze o5 Luminoso. Na policzkach prezentuje się fenomenalnie! Ociepla, dodaje świeżego blasku i dziewczęcego uroku, jest widoczny, ale nienachalny i pięknie modeluje twarz. Perfekcyjnie dopełnia każdy makijaż. Może być stosowany również w roli cienia do powiek. Ma rewelacyjną pigmentację, nie posiada składników pochodzenia zwierzęcego, nie zapycha i urzeka trwałością oraz pięknym opakowaniem. Wypiekana formuła gwarantuje oszałamiającą wydajność. Kosztuje 53,90zł.

Oczywiście idealnym kosmetykiem na wiosnę (a w zasadzie na każdą porę roku) jest także kultowy rozświetlacz theBalm Mary-Lou Manizer. Fenomenalnie podkreśla szczyty kości policzkowych, pięknie modeluje centralną część twarzy, dodaje blasku, rozświetla, cudownie odbija światło i funduje efekt jednolitej tafli na skórze. Na próżno szukać w niej drobinek brokatu. Powala pigmentacją i bardzo uniwersalnym, szampańskim odcieniem, który pasuje każdej kobiecie. Naprawdę rewelacyjnie dopełnia każdy makijaż, dodaje młodzieńczego uroku i lekkości. Jest trwały, łatwo rozkłada się na skórze, nie tworzy plam i wystarcza na wiele miesięcy codziennego stosowania. Równie ciekawie prezentuje się na powiekach. Kosztuje 69,90zł.

Teraz czas na lekkie podkreślenie oka. Poznajcie przepiękną Models Own Eyeshadow Pallete, paletkę 10 cieni do powiek Supernatural. To cudowna, idealnie skomponowana mieszanka wykończeń zarówno połyskujących, jak i matowych. Kolory tworzą ze sobą spójną całość i pozwalają na wykonanie makijażu na każdą okazję.  Cienie utrzymują się na powiece cały dzień bez zarzutu, są świetnie napigmentowane, a nałożone na skórę nie tworzą prześwitów. Ich intensywność można budować, z łatwością też się blendują i łączą zarówno ze sobą, jak i cieniami innych marek. Nie osypują się, nie bledną w ciągu dnia i nie uczulają. Są bardzo przyjemne w użytku. W dodatku paletka została naprawdę porządnie wykonana i zaopatrzona w duże lusterko oraz dwustronny aplikator. Kosztuje 99,90zł i jest warta tej ceny bez dwóch zdań!

Teraz czas na usta. Ciemne, matowe szminki odłóżmy na chwilę na bok. Sięgajmy po kremowe szminki lub nawilżające błyszczki. Bourjois Rouge Edition Aqua Laque to hybrydowa pomadka do ust, która nie tylko intensywnie odżywia usta, ale także pokrywa je widocznym kolorem, nadaje zdrowego blasku i ma bardzo lekką formułę. Nie obciąża ich, nie przesusza i delikatnie, optycznie powiększa. Jest bardzo komfortowa w noszeniu i sprawdzi się nawet u posiadaczek wymagających, spierzchniętych ust. Wygodny aplikator ułatwia jej nakładanie. 07 Fuchia perche to przepiękny, kobiecy, ale nienachalny odcień idealny na co dzień i od święta. Kosztuje 30,99zł.

Fanki delikatnych ust i naturalnego ich wyglądu powinien zainteresować Nabla, Hydrating Lip Shine Gloss czyli nawilżający błyszczyk do ust. Kolor Kyoto, to bardzo uniwersalny, neutralny róż o półprzezroczysym wykończeniu. Ładnie akcentuje wargi i przy okazji odpowiednio o nie dba. Regeneruje, odżywia, nawilża i wygładza. Coś pięknego! Nabla optycznie też nadaje objętości  i sprawia, że usta wyglądają na pełniejsze niż są w rzeczywistości. Nie zawiera silikonu i parabenów  oraz pięknie pachnie. Kosztuje 34,90zł.

I to już wszystko. Tak przygotowane możemy ruszać na podbój wiosny!

Wszystkie dziś wymienione kosmetyki znajdzie w drogerii ekobieca.pl 

Leave a Comment